Przepiękna niedoskonałość. To My!

Niestety, ale w dzisiejszych czasach nieustannie prezentowane są w mediach perfekcyjnie piękne kobiety z idealnymi kształtami, ustami, nosami i włosami. Oczywiście z podkreśleniem, że w mediach – a nie w rzeczywistości!

Dlaczego? Bo w rzeczywistości one tak nie wyglądają!

To normalne, że każda z nas chce wyglądać jak najlepiej, czuć się piękną i zgrabną kobietą, ale czy nie warto głębiej przyjrzeć się nam od naszej najpiękniejszej strony? Czy siła w nas – kobietach nie jest niezwykła? Czy nasza dusza nie jest obdarzona wyjątkowością? Czy nasze serca nie eksponują naszego prawdziwego piękna? Czy nasze ciała nie są przepięknie niedoskonałe?…

Odwieczna zatem prawda, że Gdyby nasze oczy potrafiły dostrzec DUSZĘ, a nie CIAŁO… jakże inna byłaby definicja piękna.

Perfekcjonizm

Perfekcjonizm to wyznaczania sobie nierealistycznie wysokich norm i standardów funkcjonowania, połączone z niemożnością zaakceptowania jakichkolwiek błędów. Stawianie sobie nieustannie podwyższonego poziomu normy na różnych (lub wszystkich) obszarach życia, np. praca, wygląd, edukacja.

Gdy jesteś stale „ponad normą” to przyzwyczajasz się do tego, że „ponad norma” jest dla Ciebie normą. Gdy obniżasz się do poziomu normy, to uważasz, że to totalny upadek.

Mylisz się, to norma! … a błędy, które masz prawo popełniać to rzecz ludzka, więc daj sobie możliwość niedoskonałości.